Newsletter Ekologiczny

Środa, 7 maja 2025

Robert Jurszo
dziennikarz działu Nauka, Klimat i Zdrowie

W czwartek Parlament Europejski zagłosuje w sprawie obniżenia ochrony wilków w dyrektywie siedliskowej. Decyzja pozytywna otworzy perspektywę polowania na ten gatunek w UE. Organizacje ochrony przyrody apelują do europosłów i europosłanek, by głosowali przeciw.

- Żeby skutecznie chronić wilka w Europie – zwłaszcza jego wrażliwe populacje, takie jak populacja środkowoeuropejska, obejmująca również obszar Polski, konieczna jest spójna i oparta na nauce polityka ochrony wilków w całej Unii Europejskiej. Zapewnienia polskiego resortu środowiska, że ścisła ochrona wilków w Polsce nie jest zagrożona, są dalece niewystarczające. Nie ma ochrony wilka w Polsce bez ochrony całej europejskiej populacji tych zwierząt – komentuje dr Katarzyna Kozyra-Zyskowska, cytowana w stanowisku Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

W ostatnich tygodniach w przestrzeni medialnej pojawiło się sporo doniesień o rzekomych wilczych atakach. Jednak żaden z nich nie został potwierdzony. Zdaniem części ekspertów to nagonka, i to w nieprzypadkowym momencie.

- Jest [to] związane z podsycanym przez część myśliwych, bo nie wszystkich, planem obniżenia statusu wilka w Unii Europejskiej z gatunku ściśle chronionego na chroniony. W państwach, które będą tego chciały, będzie wtedy można ograniczać jego populację. I niektórzy myśliwi w Polsce również poczuli wilczą krew - mówi "Wyborczej" dr Robert Maślak z Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego.
 

NIEKTÓRZY POCZULI WILCZĄ KREW

Ekspert o rosnącej nagonce na wilki: 'Oto jak lobby myśliwskie manipuluje historiami o ich atakach'
- Gdy dwa lata temu na Podkarpaciu znaleziono zwłoki mężczyzny, część myśliwych rozpowszechniała informację, że został zabity przez wilki. To się oczywiście nie potwierdziło - mówi dr Robert Maślak, zoolog z Uniwersytetu Wrocławskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ

MIEJSKA APOKALIPSA

Warszawę w przyszłości czekają ekstremalne upały. Pisklęta mogą gotować się w budkach lęgowych
Kilka lat temu na południu Francji, gdy odnotowano temperaturę 43 st. C, wszystkie pisklęta w tamtejszych budkach lęgowych po prostu się ugotowały - mówi 'Wyborczej' prof. Marta Szulkin, kierowniczka Laboratorium Biologii Antropocenu na Wydziale Biologii UW.
CZYTAJ WIĘCEJ

WARSZAWA SIĘ SMAŻY

Na miejskiej 'patelni' można usmażyć jajko. Ale nie to jest głównym problemem
Prawdziwy problem nie w tym, że wczesnym popołudniem na rozgrzanym asfalcie da się usmażyć jajko sadzone. Groza zaczyna się po zachodzie słońca.
CZYTAJ WIĘCEJ

MAPĄ W WYCINKI

Aplikacja, która pomoże wytropić drwali wycinających las albo użytkowników quadów i crossów
'Wyborcza' zapytała twórców Mapy.com (kiedyś Mapy.Cz), co sprawia, że potrafią tak dokładnie pokazać ścieżki, szlaki i drogi do wywozu drewna, nawet w najgłębszych leśnych ostępach. I czy można to usprawnić tak, by chronić dodatkowo przyrodę.
CZYTAJ WIĘCEJ

JEDNAK NIE TAKI WILK STRASZNY

Zbadali menu wilków. Wnioski nie spodobają się zwolennikom odstrzału
Jaką część diety wilków stanowią zwierzęta hodowlane? Naukowcy obalają kolejny mit.
CZYTAJ WIĘCEJ

REKOMENDACJE DLA CIEBIE