- Rolnicy muszą i chcą zarabiać, a nie żyć z dopłat. My dopłacamy ogromne pieniądze do produkcji pszenicy, którą eksportujemy – stwierdza m.in. wiceminister.
Polski rynek nieruchomości dorobił się swoich Don Kichotów? A może ich walka może przynieść wymierne efekty?
Działają osobno, ale cel mają jeden: uzdrowić rynek mieszkaniowy. Są aktywni w serwisach społecznościowych. Mają dość wysokich cen mieszkań, przejawów patodeweloperki, gigantycznych marż deweloperów. Nerwowo reagują na każdą zapowiedź rządowego programu dopłat do kredytów.
– To wręcz ciekawe, że grupa kompletnie niepowiązanych ze sobą osób działa we wspólnym celu – podkreśla użytkownik opisujący rynek nieruchomości, działający w serwisie X jako Departament Mieszkalnictwa Spekulacyjnego.
Walczących o uzdrowienie polskiej branży mieszkaniowej ideowców przedstawia na Wyborcza.biz Justyna Sobolak.W piątek Władimir Putin będzie przyjmować tradycyjną paradę z okazji dnia zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Większość świata obchodzi tę rocznicę dzień wcześniej, gdy Niemcy podpisały akt kapitulacji. Ale ze względów czasowo-propagandowych nie odpowiadało to Moskwie, więc Niemcy musiały ponowić dla Związku Sowieckiego podpisanie kapitulacji następnego dnia.
Czy Związek Sowiecki pokonał Niemcy tylko własnymi siłami i ofiarą milionów przedstawicieli mitycznego "sowieckiego narodu", czyli faktycznie Ukraińców, Białorusinów, Rosjan i innej narodowości obywateli Związku Sowieckiego, czasem przymusowo obdarzonych sowieckim paszportem? A co z pomocą Zachodu przyznaną Moskwie w ramach programu Lend-Lease?