Po pierwsze to mnie nie interesuje kogo zna libed, a po drugie gdzie podaję jako fakt to ze ciebie nie zna? Z wczorajszej dyskusji wyciągnęłam opinię ze libed nie był tobą specjalnie zainteresowany i nie za bardzo kojarzy wasze privy, dotarło?
Dzidzia, tu są twoje słowa z dzisiaj:
"Ja tu nie szukam przyjaźni, a tym bardziej poklasku u chłopów więc w przeciwieństwie do ciebie manipulantko za dychę mogę sobie pozwolić na szczerość w stosunku do każdego bo mi kompletnie zwisa co jakiś random ma o mnie do powiedzenia czy o mojej figurze. Mega bekowe to są twoje próby szeryfowania na publicznym forum, pieczołowite przechowywanie jakichś rzuconych na odczepnego neutralnych słów typa z forum który cie ledwie pamieta, traktowanie ich jak relikwie i uderzanie z nimi do jego aktualnej dziewczyny."
Wiec pamietaj że ja nie jestem amebka tylko celebrytka i tego sie trzymaj
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'łysa spokojnie'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.