Świat żył wymianą ciosów pomiędzy Izraelem a Iranem, Polska ekscytowała się wynikami wyborów prezydenckich i czekała na start drugiego polskiego astronauty. Natomiast naukowcy spokojnie pracowali. Odkryli m.in. czaszkę pierwszego denisowianina.
Zapraszam na przegląd najważniejszych odkryć naukowych ub. tygodnia.
Szczenięta zginęły około 14 tys. lat temu. Nie były to, jak na początku zakładali naukowcy, pierwsze udomowione psy, ale wciąż jeszcze wilczki. Jednak ich badania są bardzo ciekawe.
Ponad 20 proc. inceli twierdzi, że o samobójstwie myśli każdego dnia, a 40 proc. z nich spełnia kryteria diagnostyczne umiarkowanej depresji lub zaburzeń lękowych.
Nawet osoby, które wierzą w skrajne teorie spiskowe, jak ta, że naukowcy spiskują, aby ukryć prawdę o tym, że Ziemia jest płaska, są przekonani, że ich poglądy stanowią większość.
Wyglądali, jakby ktoś ułożył ich do snu - nie w trumnie, lecz na starannie przygotowanym łożu z pościelą. Archeolodzy zbadali dziesiątki takich pochówków.
Europejska Agencja Kosmiczna poinformowała o odkryciu znaczącej części brakującej materii Wszechświata - tej normalnej, z której zbudowane są gwiazdy, planety i my sami. To bardzo gorąca plazma, tworząca gigantyczną kosmiczną sieć.